ach, gdyby dało się klonować soboty! jest ich stanowczo za mało! dzień ślubu Magdy i Wojtka miałam już zarezerwowany, ale umówiliśmy się na sesję plenerową, dzięki czemu spędziliśmy razem lekko zwariowane i mocno pozytywne popołudnie :) poniżej produkt uboczny miło spędzonego czasu :)