po pierwszej sesji obydwie czułyśmy niedosyt trzeba było temu zaradzić, dlatego też umówiłyśmy się z Basią pewnego pięknego dnia w szalenie romantycznym miejscu…
czyli podwójne oblicze pewnej sesji rodzinnej ;) Magdo i Piotrze, jak zawsze czas spędzony z Wami był czasem zyskanym! dziękuję :) * * * wizaż i stylizacja: Joanna Tomczyk, Aleksandra Tomczyk na scenę wkraczają Zosia i Marysia :) i powrót do nocy, przyjaznej i rozmarzonej… :)