już od tylu osób usłyszałam, że zaniedbuję blog i nie pokazuję zdjęć, że wraz z wiosną postanowiłam się zmobilizować :) rzeczywiście blog leżał odłogiem, nie dlatego jednak, że nie mam zdjęć do pokazania, tylko dlatego, że: a) jestem w wiecznym niedoczasie (dam głowę, że skądś to znacie!) b) mam tyle niepokazanych zdjęć ślubnych, sesyjnych, portretowych, […]